Tarcza antyinflacyjna ma zrekompensować Polakom znaczne wzrosty cen energii, gazu i paliw, a także pohamować dalsze, niechciane zwyżki cen towarów czy usług. Częściowo właśnie weszła w życie, ale do ewentualnych spadków kosztów życia jeszcze daleko. Jakie są główne założenia tarczy antyinflacyjnej? Jak zyskać mają na niej Polacy?

“Zaimportowana” inflacja bije po kieszeniach Polaków

Szalejąca inflacja spowodowała, że rządzący postanowili wprowadzić kilka mechanizmów podatkowych (ale nie tylko), które mają za cel zahamowanie wzrostów cen, jednak przede wszystkim lekkie “ulżenie” Polakom i odciążenie domowych budżetów. Przez znaczne wzrosty cen paliw, gazu, energii, a co za tym idzie także wielu produktów czy usług, gospodarstwa domowe cierpią na globalnej polityce energetycznej, a także – na co zwraca uwagę premier Morawiecki – działaniach rosyjskiego Gazpromu i samej Unii Europejskiej. W ocenie szefa rządu za kryzys energetyczny w Europie odpowiada bowiem także Unia, która nie reaguje na spekulacje dużych graczy na rynku uprawień do emisji gazów cieplarnianych (ETS). W sobotnim podcaście premier zauważył, że tylko w ciągu 6 lat cena za emisję tony CO2 wzrosła z 6 euro do 90 euro, a odpowiedzialnymi za takie wzrosty są “bogacze” niekoniecznie związani z rynkiem energetycznym. 

Na globalnych rozgrywkach cierpią przede wszystkim obywatele, stąd też rząd PiS-u postanowił wykorzystać kilka możliwości do ograniczenia dalszych wzrostów i tak właśnie powstała tarcza antyinflacyjna.

– Chcemy nad polskimi rodzinami roztoczyć parasol antyinflacyjny, żeby w łagodniejszy sposób można było przejść przez te kolejne kilka kwartałów. Wprowadzamy Rządową Tarczę Antyinflacyjną właśnie dlatego, że choć inflacja dotyka wszystkich, to nie dotyka wszystkich w jednakowy sposób, w jednakowym stopniu – podkreślał niedawno premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zaznaczył jednocześnie, że w razie potrzeby, jeśli inflacja będzie dalej rosła lub jeśli nie da się jej lekko wyhamować, działania osłonowe mogą zostać wydłużone oraz modyfikowane.

Tarcza antyinflacyjna – główne założenia

Walkę z inflacją rządzący postanowili rozpocząć przede wszystkim od obniżenia podatków od paliw, energii i gazu. To – obok podwyżek stóp procentowych, na które coraz śmielej decyduje się Narodowy Bank Polski – ma doprowadzić do lekkich, jednak wyraźnych spadków inflacji na przestrzeni kolejnych kwartałów.

Obniżenie stawki VAT na gaz ziemny z 23 proc. do 8 proc. Od stycznia do marca 2022 r. podatek VAT na gaz ziemny ma zostać zmniejszony z 23 procent do 8 procent. Jak przekonuje Ministerstwo Finansów, “to duże uszczuplenie dochodów budżetowych państwa, ale bardzo ważna korzyść dla obywateli, którzy ogrzewają gazem swoje mieszkania i domy”.

Zniesienie akcyzy na energię elektryczną. Brak akcyzy na energię elektryczną obowiązywać ma w okresie od stycznia 2022 roku do marca 2022 roku.

Obniżenie stawki VAT na energię elektryczną. Niższy VAT za energię elektryczną będzie obowiązywał od stycznia do marca 2022 r. i wynieść ma 5 proc. zamiast dotychczasowych 23 proc.

Profesjonalna księgowość Gdańsk. Gdzie szukać najlepszych ofert księgowych? Sprawdź nasze biuro rachunkowe Gdańsk!

Zgodnie z założeniami resortu, zarówno zniesienie akcyzy, jak i obniżenie podatku VAT za energię ma pozwolić na “zostawienie milionów złotych w kieszeniach obywateli”.

Obniżka VAT na ciepło systemowe (ogrzewanie z kaloryferów). Podobnie do poprzednich obniżek podatku VAT ogrzewanie systemowe zostanie w okresie od stycznia do marca 2022 roku objęte 8-procentową stawką VAT, a nie jak aktualnie 23-procentowym podatkiem od towarów i usług. Kancelaria Premiera przekonuje, że obniżka VAT na ciepło systemowe pozwoli na obniżenie czynszów przez spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.

Zmniejszenie akcyzy na paliwa. Rządzący postanowili także, że tarcza antyinflacyjna obejmie akcyzę na paliwa, która to została zmniejszona do maksimum, na które pozwalają obecne przepisy. Niższa akcyza na paliwo obowiązywać ma do końca maja 2022 roku. Obniżenie akcyzy na paliwa ma zmniejszyć ogólne koszty życia ponoszone przez polskie rodziny.

Wdrożenie dodatku osłonowego

Poza aspektem podatkowym tarcza antyinflacyjna zakłada także wprowadzenie dodatku osłonowego, którym objętych zostanie – wg. wstępnych wyliczeń rządu – nawet 6,8 mln gospodarstw domowych. Swoiste dopłaty kierowane do “uboższej części społeczeństwa”, mają wynagrodzić Polakom wzrosty cen.

Ile wynosi dodatek osłonowy i kto może skorzystać?

W przypadku gospodarstw domowych, wykorzystujących węgiel do ogrzewania, dodatek osłonowy wyniesie:

• 500 zł w skali roku dla gospodarstw domowych jednoosobowych o dochodach do 2100 zł miesięcznie;
• 750 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 2-3 osobowych o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie;
• 1062,5 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 4-5 osobowych o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie;
• 1437,5 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 6. osobowych i więcej o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie.

W przypadku pozostałych rodzin (gospodarstw niewykorzystujących węgla do ogrzewania domu) dodatek osłonowy wyniesie:

• 400 zł w skali roku dla gospodarstw domowych jednoosobowych o dochodach do 2100 zł miesięcznie;
• 600 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 2-3 osobowych o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie;
• 850 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 4-5 osobowych o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie;
• 1150 zł w skali roku dla gospodarstw domowych 6. osobowych i więcej o dochodach do 1500 zł na osobę miesięcznie.

Dodatek osłonowy wypłacany będzie w dwóch ratach w 2022 roku, a za przyjmowanie i rozpatrywanie wniosków odpowiedzialne będą samorządy. Dopłaty rekompensujące inflację ruszyć miałyby w I kwartale 2022 roku.

Zdjęcie główne: TheStandingDesk/Unsplash